W piątek po rozgrywkach europejskich pucharów nie zobaczymy w akcji czołowych klubów z naszego kontynentu. Obejrzymy za to dwa mecze w Ekstraklasie i ciekawy pojedynek w Bundeslidze.

Wisła Płock i Wisła Kraków to dwie drużyny w kryzysie. Ci pierwsi nie radzą sobie ostatnio najlepiej na boisku, natomiast u drugich nadal występują problemy finansowe, które mogą sprawić, że po nowym roku nie będziemy oglądać ich w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Ciężko w tym przypadku przewidzieć rezultat, dlatego tym bardziej ten pojedynek zapowiada się ciekawie. Początek transmisji o godzinie 18.
Drugi piątkowy mecz w Ekstraklasie to Jagiellonia Białystok – Zagłębie Lubin. Popularni „Miedziowi” zaczynają pomału ciułać punkty i na pewno nie pojadą na Podlasie tylko po srogie lanie. Trzeba jednak mieć na uwadze fakt, że „Jaga” to obecnie trzeci zespół w lidze, który nadal ma nadzieje na co najmniej wicemistrzostwo.
Niektórzy na pierwszy rzut oka mogą nie zauważyć potencjału atrakcyjności w meczu Nurnberg – Wolfsburg, ale możemy zapewnić, że w tym starciu powinno dziać się naprawdę sporo. Gospodarze w przypadku porażki mogą znaleźć się w strefie spadkowej, a tego z pewnością chcieliby uniknąć. Wolfsburg to z kolei ekipa ze środka tabeli, która lubi grać na obcych obiektach.
Mamy więc z jednej strony dość solidną drużynę wyjazdową, a z drugiej głodną zwycięstwa jedenastkę, nad którą wisi widmo spadku!